Z chaty na końcu wsi - 🧡 ZUPA MEKSYKAŃSKA

Ale myśl śmierci nie przeleciała jéj przez głowę; miała to jeszcze za dziwną chorobę, za dziwny sen słabości.

JAK ROBISZ ZDJĘCIA JEDZENIA? Gotowanie i blog pociągnął za sobą chęć fotografowania powstających dań.

W tej smrodu i dymu ciemnicy dzienną pracą strudzony gospodarz na zgniłym spoczywa barłogu.

.

Adam Choiński byłto już poszpakowaciały człowieczek, przebiegły, pracowity, który nie z jednego pieca chléb jadał, bywał na wozie i pod wozem; a że mu się wszystko dotąd, czego dotknął udawało, przemyślał coraz co nowego, aby nie próżnować i groszowi nie dać darmo leżeć.

Zdejm z oczu anguszti palce , spojrzyj.